Do wykonania tego haftu zainspirowało mnie niezwykłe kocie spojrzenie i emanujące ciepło. Kotek wygląda jak żywy. Prezentuje się bardzo przyjaźnie. Wszystkim się podoba. Tworzy na mojej ścianie tryptyk haftów, towarzysząc słonecznikom oraz zegarowi. Podczas codziennego gotowania lubię patrzeć na jego przyjazną minkę i od razu się uśmiecham. Kotka haftowałam około 1 tygodnia.